Futbol widział wiele młodocianych talentów, których zweryfikowało zawodowstwo. Czasem „nie dojeżdżała” głowa, a czasem na przeszkodzie do sukcesu stawały problemy zdrowotne. Przypadek Hachima Mastoura jest o tyle dziwny, że Marokańczyk dostawał wiele szans gry. W żadnym klubie nie spisał się jednak nawet na miarę połowy oczekiwań, jakie przed nim stawiano. Choć nadal jest względnie młody, to w wieku 23 lat nie potrafił sobie poradzić na trzecim poziomie rozgrywkowym we Włoszech.
Freddy Adu, Bojan Krkić, Giuseppe Rossi czy na naszym podwórku Dawid Janczyk – to różne przypadki graczy, o których mówiło się, że mają wielkie papiery na granie. Przyczyny niepowodzeń są różne. Krkić czy Rossi pomimo sporego rozczarowania zdołali podpisywać kontrakty w wielu solidnych klubach. Z kolei Adu nieomal trafił do Nowego Sącza, a o wzlotach i upadkach Janczyka przez ostatnie lata polscy kibice słyszeli wielokrotnie.
Komentarze 0