Reggiego Millera do dziś uznaje się za jednego z najlepiej rzucających za trzy koszykarzy w historii. Choć od czasu zakończenia kariery w klasyfikacji wszechczasów wyprzedzili go Steph Curry, Ray Allen i James Harden, to w latach 90. wieloletni lider Indiana Pacers należał do ścisłej elity wśród „shooterów”. Kto wie, jak potoczyłyby się losy pięciokrotnego uczestnika Meczu Gwiazd, gdyby nie jego siostra Cheryl, która swego czasu w koszykówce rządziła bardziej niż on.
Ponad 25 tysięcy zdobytych punktów, z czego 2560 to zasługa „trójek”. Do tego występy w All-Star Game, włączenie do Koszykarskiej Galerii Sław czy miano najlepszego gracza w historii Indiana Pacers – to zasługa osiemnastu lat kariery w NBA Reggiego Millera. Były koszykarz dziś spełnia się jako osobistość telewizyjna. Współpracuje z ze stacjami TNT i CBS przy okazji meczów NBA i rozgrywek NCAA.
Komentarze 0