- Chcemy jak najszybciej wrócić do Ekstraklasy. Nowi zawodnicy nie będą dostawać premii za pojedyncze zwycięstwa, lecz jedynie za wywalczenie awansu. Czeka nas jednak trudny rok — nie ma wątpliwości trener Wisły Kraków, który dostał za zadanie poukładanie drużyny po spadku.
Miesiąc po spadku z Ekstraklasy to dla Wisły Kraków najwyższy czas, by przygotować się do życia w nowych realiach. Od początku tygodnia piłkarze wznowili przygotowania, a klub ma za sobą pierwsze transfery wychodzące i przychodzące. Trener Jerzy Brzęczek, który nie tylko pozostał na stanowisku, ale jeszcze zyskał kompetencje dyrektora sportowego, po pierwszych dniach treningów opowiedział o tym, co było i co będzie w bliższej oraz dalszej przyszłości. Zmian w zespole będzie bardzo dużo, ale ich cel już teraz jest klarownie komunikowany: jak najszybszy powrót do najwyższej ligi.