Ilkay Gündogan uruchamia koparki w ósmej lidze. Idealny przykład, jak piłkarz może zmieniać mały kawałek świata

Zobacz również:RANKING SIŁ PREMIER LEAGUE: Arsenal na miarę oczekiwań, dalszy spadek Świętych i Spurs
Manchester City v Sheffield United - Ilkay Gundogan
Fot. Matt McNulty /Manchester City FC via Getty Images

Tę wiadomość powinno się oprawić w ramkę i puścić w świat tak, by każdy piłkarz mógł w przyszłości brać z niej przykład albo przynajmniej stworzyć w głowie na ten temat jakąś refleksję. Niemiecki dziennik „Der Westen” podaje, że Ilkay Gündogan przeznaczył premię za mistrzostwo Anglii drużynie SV Hessler 06, gdzie zaczynał karierę. Ponad 300 tysięcy euro ma sfinansować nowe boisko i wpłynąć na młodych ludzi, którzy w ostatnich miesiącach odwracali się od piłki.

Karierę Gündogana wszyscy dobrze znamy. Jürgen Klopp nazywał go kiedyś „Pressing-monster”, ale już u Pepa Guardioli stał się graczem, który do repertuaru zagrań dołożył też worek goli. Manchester City w poprzednim sezonie nie miał skuteczniejszego piłkarza (17 goli, 13 w lidze). Za nim w kolejce ustawili się Foden (16), Sterling, Jesus i Mahrez (wszyscy 14).

– Nigdy nie spotkałem gracza, który tak mało myślałby o sobie, a tak wiele o drużynie – mówił wiosną Pep Guardiola i dzisiaj to samo można powtórzyć, czytając doniesienia z Niemiec. Nie jest oczywiście informacja z mainstreamu. To raptem wycinek z lokalnej gazety, ale tak ważny, że warto go wyeksponować.

Gündogan od zawsze wspomina o swoich korzeniach. Nie byłoby Manchesteru City, gdyby nie Bundesliga. Ale nie byłoby też Bundesligi bez małego klubiku w Gelsenkirchen. To SV Hessler 06 przygarnął młodego chłopaka, dziecko tureckich emigrantów, gdy odbiło się od ściany w Schalke. Gigant pożegnał go, gdy w fazie wzrostu miał problemy ze ścięgnami Achillesa. Wrócił do niego w wieku 13 lat, ale młody Ilkay nie chciał kolejnego rozczarowania. Start do wielkiej piłki zaliczył więc w klubie prowincjonalnym. I do dziś o nim pamięta, budując mu boisko i odnawiając ośrodek. Koszt inwestycji to 650 tysięcy euro. Większość wykłada piłkarz.

Na profilu SV Hessler 06 można już zobaczyć świeże zdjęcia z podjazdem pierwszej koparki. Ceremonia wmurowania kamienia węgielnego odbyła się w towarzystwie wujka piłkarza, Ilhana Gündogana. To on oficjalnie wręczył darowiznę.

„Wciąż jesteśmy w kontakcie ze stowarzyszeniem, bo to są nasze korzenie. Kiedy Ilkay usłyszał, że mnóstwo dzieciaków odchodzi z klubu, bo ten nie ma sztucznej murawy, postanowił działać” – mówi wujek piłkarza na łamach „Der Westen”.

Gündogan obecnie przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Niemiec. Joachim Löw zdaje sobie sprawę z jego świetnego sezonu. Pomocnik Manchesteru City zagrał w wygranym meczu z Łotwą 7:1. Trudno na podstawie tego wyniku cokolwiek przewidywać, ale na dziś fakty są takie, że Gündogan wciąż czeka na pierwszy tytuł w narodowych barwach, co w Hessler 06 już kiedyś przerabiano na przykładzie Norberta Nigbura. Wychowanek drużyny z Gelsenkirchen był w kadrze w 1974 roku.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Żebrak pięknej gry, pożeracz treści, uwielbiający zaglądać tam, gdzie inni nie potrafią, albo im się nie chce. Futbol polski, angielski, francuski. Piszę, bo lubię. Autor reportaży w Canal+.