Eksportowy towar. Polscy producenci, którzy zrobili beaty dla czołówki zagranicznego rapu

Producenci_Cover.jpg

Oki nawijał o towarze eksportowym, ale prawdą jest, że jeśli mówimy o muzyce, to nie polscy raperzy a producenci cieszą się uznaniem na światowej scenie. Oto lista tych, którzy współpracowali z zagranicznymi gwiazdami.

Jak nawijał Białas: W Polsce w chuj jest dobrych producentów, gorzej z raperami. To o raperach – kontrowersja, ale z tym o producentach trudno się nie zgodzić. Kolaboracje z zagranicznymi raperami, często cieszącymi się ogromną popularnością, nie są dla Polaków niczym nowym.

Międzynarodowe współprace to nie nowość

Już w 2009 roku pod bit Matheo nawijał The Game. Ostry robił podkłady dla Skill Mega, Grand Agenta czy Jeru The Damajy. Na albumie producenckim The Returners znalazł się Sean Price, a ponoć mało brakowało, żeby dograł się jeszcze Method Man. Co ciekawe, zdarzało się, że nawet mało rozpoznawalni beatmakerzy łączyli siły z topowymi artystami – Young Ravisu z Chief Keefem, Młody z KRS One'em czy Ned Callin z Luciano.

Takich współprac w ostatnich latach obserwujemy coraz więcej, jednak nadal mówi się o nich niewiele. Dlatego zebraliśmy najciekawszych młodych producentów znad Wisły, których bity znajdziemy na topowych rap-projektach.

1
Hvll – Meek Mill

O backstage’u międzynarodowych kolaboracji opowiadał na antenie newonce Hvll, którego produkcje znalazły się na projektach raperów ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Jak przyznał, w jego przypadku wszystko zaczęło się od… Twitcha: Było w tym dużo szczęścia, ale mówi się, że aby mieć szczęście, trzeba się do niego odpowiednio przygotować. Wysłałem sampel podczas streama Michaela Samuelsa, który ma dojścia do producentów z ISLA Management. W ten sposób zyskałem kontakt z Boi1da.

To jednak dopiero pierwszy krok. Potem trzeba jeszcze regularnie i cierpliwie dostarczać kolejne bity, licząc, że któryś się wybije. To niezwykle nużący proces… Wysyłanie swoich rzeczy, tych lepszych i gorszych. Najczęściej nie dostajesz żadnej odpowiedzi zwrotnej.

W końcu jednak się udało. Bity Hvlla – którego w Polsce można kojarzyć z płyt Pezeta, Aviego i Hałastry – trafiły do Meek Milla (I think it’s a game), Avelino (So what/Smoke Interlude), KayCyyego (Breaking point) czy J.I the Prince of N.Y (Taken for Granted).

Szukanie zagranicznych kontaktów na Twitchu jest dobrą metodą, co pokazuje nie tylko przykład Hvlla, ale też Shdowa i Hubiego. Ich droga również zaczęła się podczas streama, a skończyła na znajomości z Timbalandem i obecności na projekcie Kanye i Ty Dolla Sign. Wysłałem bity do Timbalanda w październiku. Zadzwonił do mnie miesiąc później, że mamy numer na ¥$ – opowiadał Shdow, którego amerykański producent poznał właśnie na Twitchu.

2
Nejdos – Quavo

Chyba najbardziej tajemnicza postać na tej liście – wyskoczył znikąd i pojawił się na płycie Quavo. Nie oznacza to jednak, że nie działa na polskiej scenie. Jego bity znalazły się na wydanej w zeszłym roku płycie Trill Pema Nowamowa oraz na Notatkach z Marginesu, czyli ostatnim solowym albumie Young Igiego.

3
Swizzy i Szamz – Nicki Minaj

Na swój sposób legendarny duet, jeden z najbardziej rozpoznawalnych na tej liście. Szamza nie trzeba nikomu przedstawiać; to ikona polskiego undergroundu i członek ekipy GM2L. Swizzy z kolei współtworzył między innymi bit do SPRZEDAŁEM SIĘ Okiego, jest również autorem podkładu do Seksoholika Żabsona. Wspólnie od dłuższego czasu bratają się ze scenami w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Nicki Minaj, Fivio Foreign, Pop Smoke, YBN Nahmir, Fetty Luciano, Digga D. To tylko część zagranicznych artystów, którzy nawijali pod ich bity.

4
Dummybeatz – Polo G

Jeszcze przed osiemnastką wbił do newonce i opowiadał o nawiązywaniu kontaktów z amerykańską sceną. Niedługo później track Paper Route od Tafii i Young Dolpha, nad którym pracował, pojawił się na liście Billboardu. A do sieci wpadł jeszcze leak 1 o’clock, w którym na bicie Dummy’ego nawijają Polo G i Quavo. Niedawno poznański producent obchodził 20. urodziny, dlatego pozostaje tylko życzyć kolejnych tego typu współprac, zwłaszcza że w przeszłości łączył siły między innymi z Murdabeatz.

5
Guavo – Swae Lee

Polak szwedzkiego pochodzenia, występujący na scenie w dwóch rolach: rapera (pod pseudonimem Purpie) i producenta. To pierwsze wychodzi mu nie najgorzej – co ciekawe, w jednym tracku nawija w trzech językach: po polsku, angielsku i szwedzku – ale u nas ląduje przede wszystkim jako beatmaker. Jego produkcje słyszymy między innymi w kawałku Tuzzy z Taco Hemingwayem Haute Couture (collab z Shdowem), a za granicą współpracował z francuskim artystą Zola. Większy rozgłos mogły mu przynieść utwory z Swae Lee; problem w tym, że choć było ich kilka, to żaden oficjalnie nie wyszedł.

6
Wavytheproducer (wavyboi) – Lil Mabu

Jego portfolio znajdziemy na YouTube, gdzie regularnie chwali się swoimi produkcjami. Co do głośnych projektów w Polsce, to warto wyróżnić Energię Wygrywania Rusiny, na którą razem z Shdowem zrobił bit do utworu Rób kolację moim pyskom. Za oceanem natomiast współtworzył podkład do głośnego singla Lil Mabu Rich Scholar.

7
Dodowhatstheword – Nero

Jeśli już mówimy o beatmakerach z podziemia, to nie sposób pominąć Dodo, który współpracuje nie tylko z polskim, ale też amerykańskim undergroundem. U nas usłyszymy go na projektach Rusiny, Vkiego czy Konesera, a za granicą u Nero (z którym nawet nagrał wspólną EP-kę), Drencha, Nolimit Shoota Shaq, EBK Eski czy Big Oppa.

8
Wxrrior – Fivio Foreign

Niewielu producentów na świecie może się pochwalić obecnością na projekcie, którego dyrektorem wykonawczym był Kanye West. To jednak nie jedyne osiągnięcie Wxrriora. Reprezentant Białegostoku w przeszłości współpracował z Mikem Deanem i robił bity dla Fivio Foreigna. Na polskiej scenie jego produkcje znajdziemy zarówno w undergroundzie (Ozzy Baby, 37inthisb!tch, Konser), jak i mainstreamie (Avi czy Mata).

9
Franklin – Fivio Foreign

Kojarzycie utwór Magic City od Fivio Foreigna i Quavo? Tak, również przy nim palce maczał polski producent. Skontaktowałem się z AXL Beats, który ma bardzo dobry kontakt z Fivio. Podesłałem mu loopy, a on odpisał, że mu się podobają i żebym podsyłał ich więcej. Dalej wszystko poszło bardzo szybko. W lutym 2022 roku dostałem informację, że jedna melodia zostanie wykorzystana przez Fivio, a w marcu już wyszedł ten numer – opowiadał na antenie newonce Franklin, który pracuje aktualnie nad materiałem producenckim z Mercurym.

Polscy producenci są na pewno lepszym towarem eksportowym niż raperzy. W dzisiejszych czasach, kiedy Instagram jest głównym źródłem networkingu, granice są bardzo otwarte. To świetna okazja dla młodych producentów – twierdzi Mercury.

10
Shdøw i Hubi – Kanye West

O tej współpracy mówiło się chyba najwięcej, ale trudno żeby było inaczej – polski duet producencki znalazł się na głośnym projekcie Kanye i Ty Dolla Sign.Zaczęło się od historii z Timbalandem – opowiada Shdøw. Znalazł nas na Twitchu. prowadził streama, gdzie słuchał rzeczy, które ludzie mu wysyłali. I ja stwierdziłem, że też chcę być oceniony, to było trzy lata temu. Dostałem się do tej ścisłej czołówki Beatclubu. Pomyślałem, że warto pociągnąć temat. Z Hubim zaczęliśmy pracować w 2022 roku, a Timbo spamowaliśmy beatami od połowy 2023. telefon od niego dostałem w grudniu 2023 i cała końcówka roku upłynęła nam na produkcji beatów na nowy album Kanye. Ja wysyłałem beaty Timbo i sugerowałem: hej, moim zdaniem to jest w klimacie Kanyego, może sprawdź i sam ocenisz? Odzew był szybki: joł, te pomysły są świetne, będziemy na nich działać. Od tego momentu wysyłali Timbalandowi mnóstwo beatów, które tak przypadły do gustu Ye, że postanowił je wykorzystać na Vultures.

Całej rozmowy z chłopakami posłuchacie tutaj:

11
Chris Carson – Snoop Dogg

To jedna z najdziwniejszych historii, bo o współpracy ze Snoop Doggiem i Ice Cubem Chris Carson dowiedział się przypadkiem. I to długo po premierze singla. Beat zamieściłem parę lat wstecz do construction kitu. „Producent” utworu kompletnie niczego nie zmienił – chodzi o kawałek Activated, w którym wykorzystano pracę Polaka bez jego wiedzy.

Tuż po tym, jak Carson napisał o tym na Facebooku, jego fani masowo zaczęli komentować film, domagając się wpisania go do creditsów. Ten ich jednak uspokoił, prosząc o zachowanie kultury: Niech ludzie aż tak nie wjeżdżają, bo nie ma takiej potrzeby. Chcę to po ludzku załatwić.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Komentarze 0